Najczęstsze błędy popełniane w influencer marketingu
Cityboard.digital
Liczba odsłon: 12

Czy wiesz jakich błędów unikać przy influencer marketingu, aby wielka kampania nie zakończyła się wielkim fiaskiem? W poniższym artykule przedstawiamy jedenaście często popełnianych błędów.
Jak wspominaliśmy w naszych rolkach, kampanie influencer marketingowe przeżywają ostatnio prawdziwy rozkwit. Są one świetnym sposobem na przekazanie treści reklamowych w autentyczny sposób. Współprace marek z postaciami ze świata social mediów pojawiają się coraz częściej i przybierają nowe formy. Dobrym przykładem jest współpraca Bambi, a wcześniej Maty z McDonald’s. Owe współprace nie są jednak tak prostym tematem jak mogłoby się wydawać. Nierzadko, źle poprowadzona kampania influencer marketingowa może oznaczać szkody zarówno dla brandu, jak i influencera. Jeśli chcesz ich uniknąć, pamiętaj o tych często popełnianych błędach.
Pierwszy błąd influencer marketingu: zapatrzenie w numery (mikro- i nano-influencerzy to też dobre opcje)
Influencerzy, podobnie jak odzież, występują w różnych rozmiarach:
- Nanoinfluencer: 1–10 tys. obserwujących
- Mikroinfluencer: 10–100 tys. obserwujących
- Makroinfluencer: 100–1 mln obserwujących
- Megainfluencer/ celebryta: ponad 1 mln obserwujących
Podobnie jak w wypadku odzieży, należy skupić się na wyborze takiego influencera, który do naszej marki będzie pasował jak ulał. W tym kontekście mikro- i nano-influencerzy mogą wydawać się opcją do pominięcia, jeśli tylko budżet na to pozwala.
Liczba obserwujących to jedna z głównych i czasami jedyna statystyka wykorzystywana przy wyborze influencera. Tu należy jednak zadać sobie pytanie, na czym nam bardziej zależy. Na liczbie oczu, które zobaczą tylko początek naszych treści i natychmiast je przewiną, czy na postaci z zaangażowaną grupą docelową, która przyjmie polecenie od swojego ulubionego twórcy jako coś autentycznego. Mikro- i nano-influencerzy mają takie widownie częściej niż więksi twórcy.
Dlatego nierzadko liczba obserwujących może być myląca. Czasem lepiej postawić na mniejszego twórcę, z kameralną, ale ufającą grupą odbiorców. To właśnie poczucie więzi grupy docelowej z twórcą powinno być wyznacznikiem pożądanego influencera.
Drugi błąd influencer marketingu: zły dobór influencera do marki i błędna grupa docelowa
Kolejne często spotykane niedociągnięcie w niektórych przypadkach również wynika z zapatrzenia w liczbę obserwujących. Dla niektórych promocja na kanale YouTube z milionem subskrypcji to świetna perspektywa, ale owe subskrypcje nie mają znaczenia, jeśli grupa odbiorców twórcy nie pokrywa się z naszą.
Zły dobór influencera do marki zwyczajnie nie zadziała i tworzone w ten sposób treści będą wydawały się nieautentyczne. A brak autentyczności to jedna z trudniejszych sytuacji dla wizerunku marki.

Trzeci błąd influencer marketingu: brak klarownych celów i KPI oraz brak zaufania, czyli częste przyczyny kryzysów
Powiedzieć, że kampanie influencer marketingowe cechujące się brakiem zaufania między marką a twórcą rzadko kończą się dobrze, to jak nic nie powiedzieć. Jeśli nałożymy zbyt wiele wymagań wobec influencera, nie będziemy ufać influencerowi i jego własnemu stylowi tworzenia treści, daleko nie zajdziemy. Pozostawienie twórcy kreatywnej wolności sprawia, że nasz materiał wyda się autentyczny i naturalny. Z nałożenia zbyt surowych ograniczeń wynika tworzenie nachalnych treści. A takie treści negatywnie wpłyną na wizerunek marki.
Oczywiście czasami marka musi zainterweniować, gdy twórca zbytnio popuści wodzy fantazji, jednak takowe ingerencje powinny być ostatecznością i należy z nimi bardzo uważać.
Jedną z rzeczy, które należy wyjaśnić influencerowi są cele kampanii. Te muszą być jasno określone od samego początku, ponieważ to czy chcemy osiągnąć np. zaangażowanie czy budowanie świadomości marki wpływa nie tylko na tworzenie treści, ale nawet na dobór influencera. Przy braku klarownych celów i KPI żadna ze stron nie będzie wiedziała do czego ma dążyć. Oczywiście tu również należy unikać przesady jaką jest zbyt wiele wymagań wobec influencera.
Czwarty błąd influencer marketingu: brief, który nie zachęca i brak indywidualnego podejścia
Często pierwszym kontaktem między marką a influencerem jest brief. Żeby zrobić dobre wrażenie i zachęcić twórcę do podjęcia współpracy musi on być profesjonalnie przygotowany oraz dopasowany do danego influencera. Brak indywidualnego podejścia zniechęci do nas twórcę.
Powinny się w nim znaleźć szczegóły dotyczące planowanej kampanii, produktu oraz naszych oczekiwań. Częstą wpadką jest zwracanie się nie do influencera, a do jego profilu.
Piąty błąd influencer marketingu: urywanie kontaktu
Jeśli uznasz, że Twoja marka i influencer do siebie pasują, staraj się utrzymać z nim kontakty. W końcu lepiej jest mieć pasującego influencera na podorędziu niż go nie mieć. Dlatego w kampaniach influencer marketingowych ważna jest długofalowa strategia marketingowa.
Oczywiście jeśli nie jesteś zadowolony ze współpracy lub efektów kampanii, nie ma innego wyjścia niż poszukiwania innej osoby do promowania Twojego brandu.
Szósty błąd influencer marketingu: influencer jednorazowy (brak umowy z marką)
Ten błąd wiąże się z poprzednim punktem. Wiele marek traktuje kampanię influencerską jako jednorazowy boost zasięgów, po którym przez długi czas nie wraca do tego typu działań. Realia pokazują jednak, że największe zaufanie do marki osiąga się, gdy influencer komunikuje ją stale. Oczywiście im częściej tym lepiej.
Jednorazowe kampanie mogą przynieść krótkotrwałe efekty, ale to właśnie długoterminowa strategia marketingowa pozwala na budowanie świadomości marki trwałych relacji i większego zaufania przy współpracy z influencerami. Warto planować kampanie na dłuższy okres, aby osiągnąć lepsze rezultaty.
Siódmy błąd influencer marketingu: brak dywersyfikacji
W tym artykule mówimy o marketingu influencerskim, jednak na potrzeby tego punktu na chwilę przeskoczymy do ogólnego obrazu. Smutna prawda tej dziedziny marketingu jest taka, że wpływ brandu na to jak aktywnie odbiorcy będą reagować na podawane treści jest wyłącznie pośredni. Dlatego o influencer marketingu należy myśleć raczej jako o dodatku zwiększającym efektywność, a nie o fundamencie działań.
Aby zapewnić sobie aktywność i responsywność grupy odbiorczej na nasze treści marka nie może zaniedbywać budowania własnej komunikacji i jej kanałów. Chodzi o komunikację reklamową w ramach np. Google Ads oraz o organiczną komunikację social media np. na Facebooku czy YouTube. Działając w różnych płaszczyznach uzyskamy dużo lepszy odzew.
Ósmy błąd influencer marketingu: jedna forma przekazu i brak przemyślanej komunikacji
Decydując się na promocję influencerską nie spoczywajmy na laurach i pamiętajmy o tworzeniu różnorodnych, wartościowych treści. Oczywiście każdy influencer ma własny sposób komunikacji, ale brand musi interesować pokazanie produktu w jak najróżniejszych formach. Dlatego warto pamiętać o błędzie jakim jest brak przemyślanej komunikacji.
Stąd tak duży nacisk na staranny dobór gwiazdy, która pokaże nasz produkt światu. Wybór twórcy z TikToka, który kręci wyłącznie rolki na tzw. jedno kopyto może się zwyczajnie nie sprawdzić.
Szczególnie wartościowe treści to unboxingi i samouczki. Dzięki nim influencer może pokazać produkt ze wszystkich stron, jednocześnie utrzymując zaangażowanie grupy docelowej.
Oczywiście efektywność wybranych formatów zależy od kreatywności, stąd znów należy położyć nacisk na dobór odpowiedniego twórcy.
Dziewiąty błąd influencer marketingu: brak transparentności
Brak transparentności może oznaczać nie tylko utratę zaufania do influencera i słabe efekty przy realizacji kampanii dla marki. Media społecznościowe oferują różne sposoby deklarowania współpracy. Brak oznaczenia współpracy takich jak hasztagi #ad czy #sponsored na Mecie i TikToku lub okienka “materiał sponsorowany” na YouTube, kończy się czasem konsekwencjami prawnymi dla obu zaangażowanych stron.
Dziesiąty błąd influencer marketingu: brak monitoringu i analizy
Bez odpowiednich narzędzi do analizowania wyników kampanii, ciężko ocenić jaką skuteczność mają nasze działania marketingowe. Dlatego naprawdę warto poświęcić czas i środki na wdrożenie odpowiednich narzędzi analitycznych. Brak monitoringu i analizy to brak możliwości wprowadzania poprawek i wyciągania wniosków.
Jedenasty błąd influencer marketingu: złe zarządzanie budżetem (w mediach społecznościowych i nie tylko)
W influencer marketingu zarządzanie budżetem jest kluczowe dla osiągnięcia sukcesu kampanii. Oto kilka aspektów, na które warto zwrócić uwagę:
- Planowanie budżetu: przed rozpoczęciem realizacji kampanii należy dokładnie określić, ile środków można przeznaczyć na współpracę z influencerami. Warto uwzględnić zarówno honoraria dla influencerów, jak i koszty produkcji treści, promocji postów na mediach społecznościowych oraz ewentualnych nagród dla odbiorców.
- Alokacja środków: ważne jest, aby odpowiednio rozdzielić budżet między różne elementy kampanii. Na przykład, część środków można przeznaczyć na współpracę z większymi influencerami, a część na mikroinfluencerów, którzy mogą mieć bardziej zaangażowaną publiczność.
- Negocjacje z influencerami: warto negocjować warunki współpracy z influencerami, aby uzyskać jak najlepsze rezultaty w ramach dostępnego budżetu. Czasami influencerzy są skłonni do negocjacji, zwłaszcza jeśli kampania jest dla nich interesująca lub jeśli widzą potencjał na długoterminową współpracę.
- Monitorowanie wydatków: podczas realizacji kampanii kampanii należy na bieżąco monitorować wydatki, aby upewnić się, że budżet nie zostanie przekroczony. Warto korzystać z narzędzi do zarządzania budżetem, które pomogą śledzić wszystkie koszty związane z realizacją kampanii.
Jak unikać błędów i osiągnąć skuteczny marketing
Podsumowując, działania marketingowe angażujące influencerów mogą być niezwykle skutecznym narzędziem, jeśli są prowadzone z rozwagą i uwzględniają unikanie najczęstszych błędów. Kluczem do sukcesu jest nie tylko wybór odpowiednich twórców, ale także budowanie długoterminowych relacji opartych na zaufaniu i autentyczności. Pamiętajmy, że liczba obserwujących to nie wszystko – liczy się zaangażowanie i dopasowanie influencera do naszej marki. Pamiętajmy o skutkach błędów jakie niesie ze sobą zbyt wiele wymagań wobec influencera. Tu również warto zwrócić uwagę na inny błąd jakim jest brak transparentności wspołpracy, zwłaszcza w mediach społecznościowych.
Nie zapominajmy także o negatywnych skutkach jakie niesie ze sobą brak monitoringu i analizy, a każda kolejna kampania będzie jeszcze lepsza. Wreszcie, strategia marketingowa, zarządzanie budżetem i planowanie długoterminowych działań pozwoli na osiągnięcie trwałych rezultatów i zbudowanie silnej pozycji marki na rynku.
Stosując się do tych zasad, możemy uniknąć wielu pułapek i w pełni wykorzystać potencjał influencer marketingu, tworząc kampanie, które nie tylko przyciągną uwagę, ale także zbudują trwałe relacje z odbiorcami.
A jeśli szukasz agencji, która zna się na pracy z twórcami i gwiazdami oraz sama jest gwiazdą marketingu, wybierz Cityboard Digital.